Simowe

Linde Cloud

No w sumie.. najwyżej szybko dorośnie... Very Happy

To komu robisz dziecko? Very Happy

Laura Hermann

No to może Linde, skoro już tu przyszedł. Popsujemy trochę ten jego prawie idealny świat, prawie bez żadnych zobowiązań Razz

edit:
ew. ograniczę się do rozmnażania moich dwójkowych simów. W końcu mam hack na czworaczki ♥ ♥ ♥ ♥

Linde Cloud

Weź... nie psujmy mu imageu jeszcze bardziej... nie dość, że ma żonę na karku to jeszcze dzieciaka?

Laura Hermann

Nie no, oczywiście, że nie. Mea culpa, głupi pomysł, nigdy więcej takich, szkoda psuć faceta:P

Maarten Mathijsen

Co za zbok bez przerwy czyta SCC udając zwykłego Gościa forum... Confused

Linde Cloud

OMG! Ktoś nas podgląda!! Shocked

Chcieliśmy razem z Linde powiedzieć, że Amanda jest ultra zajebistą laseczką! Mogłaby mi zrobić tatuaż, oj mogłaby ^^ Znaczy się mnie, nie temu panu po lewej. Razz

Laura Hermann

I to nie od dziś nas podgląda, już kiedyś to zauważyłam Neutral

Amanda i ja dziękujemy Embarassed

I chętnie zrobimy tatuaż komukolwiek Razz

Maarten Mathijsen

Nowi simowie, yay Very Happy

Lora jest bardzo ładna : )

A poza tym - Lofty się sprzedają, yay po raz drugi Very Happy

Lora Everett

Ej Lofty są cudownym pomysłem. Już jakiś czas temu ubolewałam nad tym, że simowie są ulokowani jeden nad drugim i wszyscy są swoimi sąsiadami Razz

Ano musiałam coś nowego rozkminić, bo nie mogę się zdnęcać cały czas nad tymi samymi simami Twisted Evil

Lora Everett

Chciałam powiedzieć, że nie godzę się na "robiąc taką minę, jaką właśnie zaprezentowałam Nefie xD" nie ma takiego siedzenia razem i postowania kiedy chyla nie widzi jaka to mina ej. Razz

Abhishek Sharma

Oj tam oj tam ;p Nie mogłam na szybko opisać tej miny, więc musiałam ją przedstawić, wybacz Razz

A tak w ogóle to musimy się umówić na jakąś akcję we trójkę! Najlepiej studencką imprezę Razz

Laura Hermann · Wysłany: Sob 0:20, 03 Mar 2012 Temat postu:

Jasne, "miły" to zdecydowanie ostatnie określenie jakiego można użyć w stosunku do Linde, sprzątnął mi dupę sprzed nosa! Tzn. nie mi, myślałam raczej o Andre, ale Andre to moje dziecko, więc mi też.
Skandal!

Nie wspominając o biednej Pilar, lol Razz

(notabene mają w sobie coś podobnego z wyglądu ofc. Tylko Pilar ostrzejszy makijaż Razz

) Chyba powinna się pocieszyć po czymś takim w ramionach Cody'iego, mmmrrrr \m/

Linde Cloud · Wysłany: Sob 2:14, 03 Mar 2012 Temat postu:

Oj z tym sprzątnięciem dupy to za dużo powiedziane ;p Nic nie jest przesądzone, także może i Andre się załapie Razz

A Pilar, eh Pilar.. ej nie jakby się przespała z Cody'm to już by było za dużo jak na Lindeową psychikę, tylko on może se lecieć w kulki, nie ma tak Very Happy

Laura Hermann · Wysłany: Sob 10:16, 03 Mar 2012 Temat postu:

Andre macha brwiami po usłyszeniu, że jest nadzieja ;p
A Pilar, ok, Pilar się wstrzyma, robi nie-wiadomo-co, nikt nie ma czasu się nią zajmować ;p

Linde Cloud

Co wyście zrobiły z młodym Steinem? Very Happy

Nie wierzę no Very Happy

Ale jak się ma takiego ojca i takich kolegów, to w sumie wydawałoby się to naturalne.
Tak czy inaczej biedny, smutny, wrażliwy Tristan teraz musi mieć jeszcze bardziej napieprzone w głowie Very Happy

Laura Hermann

Jak to mówią, w życiu wszystkiego trzeba spróbować Very Happy

Chociaż nie sądzę, żeby akurat w ten sposób Tristan o tym pomyślał kiedykolwiek ;p
Bidulek. To wszystko przez Laurę! Jak śmiała tak go zranić. Że aż mylą mu się płcie. Dziwka.

Tristan Stein

Sorry, ale nie jestem w stanie nic więcej napisać - LOL.
Tristan będzie musiał odwiedzić panią psycholog, do której chodził Abhi Razz

Linde Cloud

Rozbraja mnie sposób w jaki opisujecie kawy z coffeeheaven i starbucksa ;D widać, że spędzacie tam dużo czasu Razz

Laura Hermann

No owszem, zdarza nam się czasem, w końcu gdzieś musimy spiskować o życiu naszych Simów, a wiadomo, że przy kawie najlepiej się rozmawia Very Happy

A poza tym, trzeba wiedzieć o czym się pisze, niezależnie od tego co to jest ;> huehuehuehue (nie wiem co to za rodzaj obłąkanego śmiechu Razz

)

Linde Cloud

Oooo

Pilar

To może Pilar by rozwiodła Linde, bo coś mu nie idzie na razie Very Happy

Nie no nie Very Happy

ale zapomniałam, że ona jest prawnikiem/prawniczką(??) Very Happy

Pilar Fernandez-Quesada · Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 712 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Nie jestem feministką, jak dla mnie prawnikiem lepiej brzmi niż prawniczką Very Happy

Ale jak kto woli ;p

Ja myślę, że jak Pilar kiedyś skończy rozmowę z Ylvą to chętnie pomoże Linde. W taki czy inny sposób ;> Tylko, że najpierw musiałaby się dowiedzieć o istnieniu jego żony Very Happy

Ew. zawsze może zacząć pomagać Pani Lawson Razz